- Szczegóły
Indywidualne podejście do uczniów i ich różnorodnych pasji pokazuje, że będąc uczniem 4 LO, można rozwijać zainteresowania i doskonale pogodzić obowiązki szkolne z samorozwojem.
Jestem pewna, że w dużej mierze to, czego nauczyłam się w liceum oraz czego tam doświadczyłam, ukształtowało mój charakter i pozwoliło mi spojrzeć za horyzont w poszukiwaniu dalszej drogi.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich nauczycieli oraz klasę F, rocznik 2010/2013.
Minęły już cztery lata, odkąd opuściłam mury czwartego liceum jako jego absolwentka. Często wspominam te czasy i to z ogromnym uśmiechem
Uczęszczałam do klasy o profilu sportowym i uważam, że szkoła spełnia doskonale swoją rolę pod tym kątem. Absolwenci często kontynuują edukację na AWF i odnoszą sukcesy jako sportowcy.
Sport w moim życiu jest nadal obecny, jednak wybrałam inną drogę- tuż po liceum postanowiłam zrobić sobie przerwę od edukacji. Wyjechałam na roczny wolontariat do stolicy Rumunii. O projekcie dowiedziałam się właśnie w 4 LO. Moja przygoda w Bukareszcie zaszczepiła we mnie bakcyla do podróżowania i to jest właśnie to, co aktualnie robię najchętniej. Pomimo że z geografii nigdy nie byłam orłem, dzięki podróżom teraz poszerzam swoją wiedzę w tym zakresie.
Miło wspominamy lekcje języka polskiego wraz z moim stałym kompanem z ławki (pozdrawiam, Kuba). Nie był to nasz przedmiot wiodący, jednak rozwinął u mnie zainteresowanie lingwistyką oraz nauką języków- dopiero poznając nowe języki, dostrzegłam, jak trudny, a zarazem piękny i złożony jest język polski.
Możliwość uczęszczania na lekcje angielskiego z rozszerzonym poziomem wpłynęła na wybór moich studiów (filologia angielska). Praktyki w szkole oraz inne doświadczenia w nauczaniu dzieci (również za granicą) pokazały mi, jak trudny jest to zawód. Trzeba połączyć funkcje nauczyciela, wychowawcy i czasem psychologa...
Podziękowania dla moich byłych nauczycieli za cierpliwość do klasy F.
- Szczegóły
Absolwentka z roku 2008, absolwentka Uniwersytetu Warmińsko- Mazurskiego w Olsztynie, obecnie księgowa jednej z elbląskich firm, sędzia związkowy...
Serdecznie polecam 4 LO. Jesteście THE BEST.
Moja przygoda z nauką w IV Liceum Ogólnokształcącym w Elblągu zaczęła się od 2005 i trwała do 2008 roku. Już w gimnazjum, gdzie od wielu lat trenowałam lekkoatletykę, wiedziałam, do jakiego liceum będę chciała iść. Udało mi się dostać do klasy sportowej, moim wychowawcą został p. Arnold Goliszewski . To dzięki niemu oraz nauczycielom, którzy nas uczyli wiem, że wybór IV LO jako szkoły średniej był właściwy. Dzięki kolegom i koleżankom z klasy mam wiele miłych wspomnień, które pozostają w mojej pamięci: obóz w Sztutowie, spływ kajakowy rzeką Krutynia czy też codzienne lekcje....
Po 3 latach spędzonych w IV LO wybrałam kierunek towaroznawstwo na Uniwersytecie Warmińsko- Mazurskim w Olsztynie. Obecnie pracuję jako księgowa w jednej z elbląskich firm, lecz moje zamiłowanie do sportu się nie skończyło. Po ogólniaku, który zaszczepił tę pasję, zrobiłam kurs sędziego lekkoatletyki oraz piłki ręcznej. I to właśnie w piłce ręcznej działam jako sędzia związkowy.
Dziękuję całemu gronu pedagogicznemu za miłe lata spędzone w IV LO, całej klasie oraz p. Arnoldowi za to, że zawsze mogliśmy na nim polegać.
- Szczegóły
Absolwent klasy sportowej z roku 2007, absolwent AWFiS oraz Uniwersytetu Gdańskiego, asystent w Zakładzie Neurobiologii Mięśnia AWFiS
Od 4 klasy szkoły podstawowej sport stał się nieodłącznym elementem mojej codzienności, wokół której toczyły się również wybory związane z edukacją. Z chwilą ukończenia gimnazjum nie miałem więc dylematów nad wyborem szkoły średniej i wybór padł na IV Liceum, które oferowało bardzo dobre warunki do łączenia, zarówno pasji sportowych jak i odpowiedniego przygotowania do matury.
Wychowawstwo naszej klasy objął Pan Jerzy Ringwelski, który z racji swojego bogatego doświadczenia trenerskiego potrafił „poskromić” w większości sportowe charaktery, jakie trafiły pod Jego skrzydła, jednocześnie spajając całą klasę w grupę dobrze dogadujących się osób. Wszelkie wspólne, klasowe wyjazdy niosą za sobą wyłącznie dobre wspomnienia i były czasem cementowania relacji, z których część trwa z powodzeniem do dziś.
Mile wspominam ogromną większość kadry nauczycielskiej, doceniając Ich duże starania dopiero z perspektywy czasu. Z różnych względów niezapomniane lekcje, m.in. j.polskiego, j.niemieckiego, historii czy biologii z pewnością pozostają w pamięci niejednego z moich kolegów i koleżanek, przywołując wiele zabawnych (dziś ;) )anegdot. Na wyjątkowe słowo zasługują przy tym nauczyciele wychowania fizycznego, którzy zawsze służyli wsparciem, radą, głosem rozsądku lub „kubłem zimnej wody” na głowę, wypełniając rzeczywistą rolę naszych -szkolnych- wychowawców.
Po maturze moje kroki skierowały się do gdańskiej AWFiS oraz Uniwersytetu Gdańskiego, gdzie ukończyłem studia z fizjoterapii i biologii. Obecnie mam możliwość łączenia zawodowo tych dwóch dziedzin, pracując na co dzień z pacjentami, jak również będąc asystentem w Zakładzie Neurobiologii Mięśnia AWFiS. Jestem przekonany, że gdybym miał możliwość ponownego wyboru liceum, bez wahania trafiłbym do „czwórki”, bo zwyczajnie, lepiej wybrać się nie da
- Szczegóły
Absolwentka klasy sportowej z roku 2009, absolwentka Wydziału Ekonomii Uniwersytetu Gdańskiego, obecnie pracownik Uniwersytetu Gdańskiego.
Czasy licealne wspominam jako jeden z najszczęśliwszych okresów w moim życiu. Razem z czterema koleżankami podjęłyśmy decyzję o przeprowadzce z Mrągowa do Elbląga, ze względu na chęć kontynowania naszej przygody z piłką ręczną. Trenowałyśmy pod okiem pana Jerzego Ringwelskiego, ówczesnego nauczyciela IV Liceum. To właśnie pan profesor pomógł nam w wyborze szkoły i zaklimatyzowaniu się w nowym miejscu.
Nasza klasa była bardzo zgrana. Mam mnóstwo niesamowitych wspomnień, nie tylko z zajęć, ale także z obozów sportowych. Niektóre przyjaźnie trwają do dzisiaj . Prowadzący zawsze okazywali nam, sportowcom, wsparcie, a z nauczycielami wychowania fizycznego łączyła nas szczególna więź, wręcz przyjacielska. Po maturze bez problemu dostałam się na studia do gdańskiej AWFiS, a także na wydział ekonomiczny Uniwersytetu Gdańskiego i to tam zdecydowałam się kontynuować naukę. Udało mi się pogodzić studiowanie z działalnością akademicką i trenowaniem w drużynie uniwersyteckiej , z którą zdobyłam wiele medali na Akademickich Mistrzostwa Polski .
Obecnie pracuję na Uniwersytecie Gdańskim i dalej amatorsko trenuję piłkę ręczną. Od matury minęło już 8 lat, ale często wracam myślami do czasów szkolnych. Gdyby tylko można było cofnąć czas, na pewno wybrałabym Elbląg i IV LO jeszcze raz. Pozdrawiam całe grono pedagogiczne i moją klasę.
Zachęcam do nauki w IV LO !