Dawno, dawno temu grywało się w "zielone". Kiedy padało pytanie: "Grasz w zielone?", odpowiadaliśmy: "Gram", na kolejne pytanie: "Masz zielone? - "Mam" . Następnie należało pokazać zielony przedmiot. Jeśli ktoś nie miał przy sobie niczego zielonego, dawał fanta lub wykonywał zabawne polecenie kolegów. Możecie spróbować tej oldskulowej zabawy. Na pewno przydadzą się wtedy "zielone" książki, które znajdziecie na wystawce w bibliotece szkolnej.