Wtorek przywitał nas jesienną pogodą. Za oknami świeciło piękne słońce, a w IV LO panowało zmieszanie. To właśnie wtedy pierwszaki przygotowywały się do ważnego wydarzenia.
Organizatorem tegorocznych otrzęsin była klasa 2A na czele z panią Anną Bazylczyk. W jury zasiadły: pani dyrektor Anita Gańko, pani psycholog Dorota Browarczyk oraz dwie uczennice – Daria Godlewska i Kamila Kownacka z 2A. Otrzęsiny to tradycja od lat wpisana w mury naszej szkoły. Tegoroczny chrzest pierwszaków odbył się na sali gimnastycznej, gdzie przygotowano wiele atrakcji i niespodzianek dla nowych uczniów. Na samym początku trzeba było się dostać na miejsce wydarzenia. Pierwszaki przechodziły tunelem, stworzonym z ławek, aby na samym końcu dostać niesmaczną przekąskę. Ale jak chrzest, to chrzest! Później, tradycyjnie, każda z klas przedstawiła adaptacje swoich utworów. Nie lada zaskoczeniem były występ klasy integracyjnej, gdzie pojawił się Gracjan Kalandyk wraz ze swym zespołem. Następnie odbyło się szereg sportowych rywalizacji. Uczniowie do konkurencji byli wybierani według numerów, przydzielonych na początku imprezy. Jak przystało na pechową 13, czterech śmiałków miało wyjątkowe wyzwanie w ostatniej konkurencji. Z zasłoniętymi oczami mieli rzekomo dmuchać z całej siły w piłeczkę pingpongową tak, aby ta dostała się do osoby siedzącej naprzeciwko. Zamiast piłeczki była mąka, a całej reszty można się domyślić. Zabawa był przednia, występy klas porwały publikę, a rywalizacja obudziła w każdej klasie ducha motywacji i społecznej integracji. Było głośno i wesoło, czyli tak, jak powinno być! Chrzest przeszły nie tylko klasy pierwsze, ale również nasza nowa pani dyrektor, pani Anita Gańko, która w tym roku objęła funkcję wicedyrektora i było to jej pierwsze wystąpienie na tego typu imprezie. Gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów zawodowych!
Otrzęsiny uważam za udane, tym samym od wtorku pierwszaki zostały oficjalnie przyjęte do grona uczniów IV ogólniaka!
Weronika Wójcik, Reporter
foto: Natalia Adamek
Kociaki z „czwórki”
- Szczegóły